Mam kolejną "zaległość" do pokazania i to tym
razem z dziedziny decoupeageu :)
Są to dwa małe pudełeczka na skarby, które
przygotowałam jakiś czas temu na "Podaj dalej".
Tak wyglądały paczuszki ode mnie:
Do pudełeczek dołożyłam jeszcze filcowe serduszka,
troszkę słodkości i kawki.
A teraz pokażę bliżej pudełeczka.
Pierwsze w brązie, ze słodką pralinką na wieczku
poszło o osoby, która uwielbia gotować....
Będzie mogła w nim chować swoje słodkie sekrety ;)
A drugie w żywych kolorach, z ptaszkami i mnóstwem róż
dla młodej, energicznej dziewczyny...
... na skarby i marzenia :)
Mam nadzieję, że się podobają :)
Muszę sobie zakupić pudełeczka, bo już wszystkie mi się
skończyły, a ozdabianie ich to naprawdę przyjemna
praca, zwłaszcza jeśli zadowalają nas uzyskane efekty :)
Życzę Wam kochani miłego długiego weekendu!
Ja spędzę go w większości na wykładach, bo zachciało
mi się robić podyplomówkę....
Jutro mam drugi zjazd, także Zielona Góro nadchodzę ;)